Na klasowym Dniu Rodziny było niezwykle sympatycznie i wesoło. Dzieci pięknie się zaprezentowały, Rodzice upiekli pyszne ciasta, był czas na rozmowy, a nawet wspólną zabawę: "Pije Kuba do Jakuba......" - łatwe były pytania? ;)
Bardzo serdecznie dziękuję Rodzicom, którzy zaangażowali się w przygotowanie i przeprowadzenie tej klasowej imprezy. Było wspaniale!
Od dwóch dni pracujemy nad dodawaniem z przekroczeniem dziesiątki. Proponuję pobawić się w domu, tak jak robimy to na lekcji.
Trzeba zrozumieć taki zapis:
Cykl polskich legend rozpoczęliśmy legendą o Wiśle. Możecie ją przeczytać tutaj. Zbudowaliśmy też makietę Wisły - źródło w Beskidach, u stóp Baraniej Góry, po drodze mija Kraków, Warszawę, Toruń, Gdańsk i wpada do Bałtyku.
Pochód czerwcowych solenizantów rozpoczęła Milena. Jak zwykle było gromkie 100 lat, siedem razy Milena "pofrunęła" do góry, no i nie zabrakło (jak zwykle) słodkiego poczęstunku. Aha i zdjęcie rzecz jasna też musiało być :) Wszystkiego najlepszego, Milenko!
Dzisiaj na lekcji mówiliśmy o tym, kiedy dzieci są szczęśliwe. Napiszcie to teraz, wybierając dowolny kolor karteczki. Czekam na Wasze wpisy. <<Kliknij>>